axolotl  Dołączył: 01 Lis 2011
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Poprawna ekspozycja w czasie błyskania jest wypadkowa: zastosowanej przesłony, użytego czasu, wartości ISO oraz mocy lamp. Wszystkimi parametrami możesz regulować, aby uzyskać pożądany efekt. Z tymi lampami pracujesz w manualu, ale zazwyczaj praca w studio to manual. Sa juz lampy studyjne dużej mocy z automatykami ttl i synchronizacja do 1/8000, ale ich cena mocno przekracza założony budżet, poza tym nie sa produkowane pod system Pentaxa.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
M.K napisał/a:
Poprawna ekspozycja w czasie błyskania jest wypadkowa: zastosowanej przesłony, użytego czasu, wartości ISO oraz mocy lamp.

Jeszcze odległości lamp od oświetlanego obiektu.
 
ffilip776  Dołączył: 21 Cze 2018
Znaczy to, że są manualne to wiem, chodzi mi tylko czy jak nacisnę spust migawki to czy równocześnie błysną obydwie lampy? Jak mam je połączyć żeby tak się działo?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
ffilip776 napisał/a:
czy jak nacisnę spust migawki to czy równocześnie błysną obydwie lampy?

Tak.
ffilip776 napisał/a:
Jak mam je połączyć żeby tak się działo?

Musisz w lampach włączyć fotocele w trybie wyzwolenia na drugi błysk. Wyzwoli je błysk lampy w aparacie.
 
ffilip776  Dołączył: 21 Cze 2018
Okej, wszystko rozumiem. Zadam już tylko ostatnie pytanie. Czy złączki podane przez M.K. podejdą bez problemu pod każdy statyw, parasolki i inne pierdóły?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Tam nie ma opisu średnicy końcówki statywu i średnicy pręta parasolki. Zapewne pasują do popularnego sprzętu, statywu z głowicą fi16 i standardowych parasolek.
 
ffilip776  Dołączył: 21 Cze 2018
Okej, dzięki wielkie! Czy w takim razie, jeżeli w lampie jest wspomniana fotocela, to ta, będzie działać bez potrzeby dokupienia zewnętrznego sprzętu, pokroju wyzwalaczy radiowych? Jak to działa?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
ffilip776 napisał/a:
Jak to działa?

Jak napisałem. W lampach ustawiasz fotocele na drugi błysk, ustawiasz moc błysku, robisz zdjęcie aparatem z włączoną lampą, fotocele pomijają przedbłysk pomiarowy i uruchamiają lampy przy błysku głównym lampy aparatu. Lampę w aparacie ustawiasz na minimalną moc lub przesłaniasz od strony obiektu, aby nie brała udziału w naświetlaniu, chyba, że jej udział też będzie potrzebny.
 
ffilip776  Dołączył: 21 Cze 2018
Okej, wszystko rozumiem. Dziękuję za pomoc oraz życzę Wesołych Świąt! :D
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Wzajemnie :-D
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
M.K napisał/a:

Poprawna ekspozycja w czasie błyskania jest wypadkowa: zastosowanej przesłony, użytego czasu, wartości ISO oraz mocy lamp.

Do pewnego momentu (i pewnie budżetu) czas otwarcia przesłony może być pomijalny, byle był dłuższy niż czas świecenie lamp. I krótszy niż czas potrzebny do zarejestrowania niechcianego zastanego.
Ale ja ostatnio się zastanawiałem, czy w dobie tak dużego rozwoju źródeł LED, w dziedzinie lamp foto nie urodziło się coś nowego, lepszego od błyskania? Trochę nie śledziłem nowości i nie wiem co tam w trawie piszczy u Chińczyków. A jeśli nie dziś to pewnie niedługo. Chyba?
Bo o ile kilka lat temu byłem zdecydowanym orędownikiem błysku przeciw ciągłemu, to nie wiem czy nie przyjdzie zmienić stron.
 
Soosa  Dołączył: 10 Kwi 2009
Szanowni, co polecicie dzisiaj do stworzenia amatorskiego studia w amatorskich warunkach mieszkania dla amatorskiej fotografii portretowej w warunkach domowych? Chciałbym się zmieścić w budżecie do 1.500 zł. Ze wstępnego rozpoznania wychodzi ze potrzebowałbym przynajmniej jedna lampe błyskowa (myślałem o quadralite move x 200), jedna lampa światła stałego?, sterownik radiowy w systemie X pod lampę od quadralite i jakieś tło ( tu też mam dylemat, zestaw od Quadralite dość drogo wychodzi, jest materiałowy a internety piszą by kupować tekturowy). 700-800 złotych na tło wydaje się dość ekstrawaganckie choć możliwe ze mentalnie utknąłem w okolicach przedcovidowym. Jak podejść do tego tematu budżetowo ale sensownie? Czy lepiej w większą ilość lamp na stopce na uniwersalnych mocowaniach na uniwersalnych statywach?
 

axolotl  Dołączył: 01 Lis 2011
Swietnie, ze temat został odświeżony. Sam obecnie zastanawiam się nad zakupem oświetlenia , jakiegoś skromnego do fotografii produktowej.
Swego czasu poszedłem w stronę lamp światła stałego i szybko je sprzedałem ... aktualnie sadze, ze lepszym rozwiązaniem są lampy błyskowe .....
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kiedyś, gdy też chciałem smieć swoje ministudio to doszedłem do wniosku iż najtanie wychodzą żarówki błyskowe, takie na gwint E27. Do tego jakieś parasolki , tła z kartonu i można zaczynać zabawę. Oczywiście przy "cyfrówkach" potrzebny też jakiś sterownik do wyzwalania lamp. W założonym budżecie można skompletować dość pokaźny zestaw.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Soosa napisał/a:
Jak podejść do tego tematu budżetowo ale sensownie?

Lampy reporterskie - Godox/Quadralite, lub Youngnuo - na początek kup jedną, ale mocniejszą. Do tego wyzwalacz bardziej, lub mniej zaawansowany - ułatwi pracę. Softbox (ja mam parasolkosoftbox, składany), najlepiej dwa, lub chociaż jeden i blenda (u mnie się sprawdza). Statywy oświetleniowe w tym boom (ułatwia ustawienie światła). Tło - najlepsze z tanich, czyli kartonowe. Plus oczywiście coś do zawieszenia tła. Nie wiem czy zamkniesz się w kwocie 1500 zł, ale jak wyżej - możesz kompletować całość w dłuższym okresie czasu.
 
Soosa  Dołączył: 10 Kwi 2009
@enzo, nie lepiej zatem wejść w lampę studyjną pokroju Move x 200? Jest jeszcze wersja Up! ale cenowo nie odbiega od Move a Move przynajmniej można spróbować jakąś używkę znaleźć. Katalogowo nowa lampa to 550 zł + niezbędny osprzęt (myślałem o sterowniku Quadralite X o którym tutaj pisano, jakaś blenda i jakiś statyw pod lampę z naciskiem na pytanie do Was - jaki?)

Zakładam że mówiąc reporterska masz na myśli zwykłe lampy błyskowe o zasilaniu bateryjnym, nie serię Reporter od Quadralite?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Moje "studio" oparłem na Youngnuo (polecam lampy YN 660 - posiadają wbudowany odbiornik radiowy oraz wyzwalacz YN RF 603). To chyba najtańsze wejście w błysk i jak na moje potrzeby całkowicie wystarczające. Do tego modyfikatory - dwie parasolki, 2 parasolko-softboksy i jakiś mały plaster miodu. Plus statywy do tego wszystkiego wraz z uchwytami.
Jeżeli masz taką możliwość zamontuj pod sufitem karnisz lub szynę z żabkami do wieszania teł - raz, że zyskasz odejście (statywy z tłami zabierają miejsce, a miejsca w domowym studio nigdy nie jest za dużo) a dwa, że zawsze dzięki temu mniej sprzętu do rozstawiania. Tła materiałowe - czarne, szare i gnieciuch. Jako białe służy ściana. I na początek powinno wystarczyć.
Przemyśl dokładnie lokalizację - czasami warto w mieszaniu przesunąć szafę, by zmienić układ w pomieszczeniu, ale dzięki temu mieć lepsze odejście i więcej przestrzeni - chyba że dysponujesz naprawdę większym metrażem.
Lampy studyjne do zabaw domowych bym sobie całkowicie odpuścił.

Przykłady z wykorzystaniem wymienionego sprzętu:






 

axolotl  Dołączył: 01 Lis 2011
Czy lampy youngnuo da sie wyzwolić za pomocą błysku np. Telefonu komórkowego ? Maja w sobie fotocele?
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Sprawdzaliśmy niedawno na zajęciach czy damy radę wyzwolić lampę telefonem, lub starszym cyfrowym kompaktem i nie udało nam się - błysk był zbyt słaby. Do tego dochodzi kwestia wyłączenia przedbłysku (czyli redukcji czerwonych oczu) i wyeliminowania samego błysku ze zdjęcia (dioda jest bardzo blisko obiektywu). Przy lapach wbudowanych w bezlusterkowce i lustrzanki nie mieliśmy tego problemu (po wyłączeniu przebłysku).

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach